Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Narzędzia i elektronarzędzia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Narzędzia i elektronarzędzia. Pokaż wszystkie posty

środa, 20 sierpnia 2014

Jak dbać o akumulatory Litowo jonowe

Cześć
Jak dbać o akumulatory litowo jonowe.
W naszym sklepie sprzedajemy elektronarzędzia akumulatorowe z akumulatorami niklowo kadmowymi i litowo jonowymi, przy czym te ostatnie, aczkolwiek o wiele droższe stanowią coraz większy odsetek sprzedawanych. Specyfikacja ładowanie - rozładowanie w obu tych typach znacznie się różni i w związku z tym  postanowiłem napisać parę słów na ten temat. Nie ma tu rzecz jasna znaczenia czy jest to akumulator do wkrętarki  Makita czy akumulator Bosch lub innego producenta.

Pierwsza sprawa to rozładowanie do zera.  W przypadku aku. litowo kadmowych taka operacja pozwalała na przedłużenie żywotności akumulatora i był zalecany przez producentów elektronarzędzi. Całkowicie inaczej jest w wypadku Li-ion, pod żadnym pozorem nie powinno się je rozładowywać do zera i przetrzymywać w takim stanie.
Następna sprawa podładowanie baterii. W wypadku starych aku. LiCd wskazane było ładowanie baterii tylko kiedy się zupełnie rozładują, operacja doładowania nie była zalecana. W przypadku li-ion jest zupełnie na odwrót. Jeżeli narzędzie słabnie to wymieniamy na nowy akumulator a wyczerpany od razu wkładamy do ładowarki. Akumulator Makita lub inny li-lon wymaga częstego ładowania, nawet, jeżeli rozładujemy je w 20%-40%. Musimy o tym pamiętać to bardzo ważne!!

I doszliśmy do kolejnej kwestii a mianowicie przetrzymywania akumulatorów Li-ion.  O ile aku. litowo kadmowe przetrzymywane przez dłuższy czas rozładowały się samoczynnie o tyle akumulatory do wkrętarek litowo-jonowe można magazynować przez kilka miesięcy, ale pod warunkiem, że są naładowanie w 100%. Jeśli zostawimy go rozładowanego na dłuższy czas to znacznie spadnie jego żywotność lub nastąpi nieodwracalna awaria i będzie nadawał się do wyrzucenia.
I jeszcze kilka uwag. Akumulatory przechowujemy w jak najniższej temperaturze, trzeba unikać miejsc nagrzanych, nasłonecznionych.
Niektórzy producenci jak np. Makita w instrukcji zakazuje ponownie ładować naładowany w 100% akumulator, nie wiem z jakiego powodu ale warto poczytać instrukcje.
To tyle, powyższe informacje są uniwersalne i dotyczą dowolnych typów odbiorników komórek, laptopów i innych. A teraz sugeruję odszukać wszystkie aku. li-lon i je czym prędzej naładować.
Pozdrawiam Rafał

poniedziałek, 21 lipca 2014

Tarcze pilarskie Bosch

Witam
Nowe wielozadaniowe tarcze pilarskie Bosch Multimaterial wyróżniają się nadzwyczaj długą żywotnością i czystym cięciem: aluminium, płyt laminowanych, płyt wiórowych, płyt epoxydowych, drewnie twardym i miękkim.

Cechy te są wynikiem wyjątkowej technologii produkowania i lutowania zębów. Technologie MicroteQ, która umożliwia nadzwyczaj solidne i trwałe spojenie zębów z korpusem tarczy. Dzięki wyjątkowej geometrii HLTCG zęby są głębiej przytwierdzone w korpusie i bardziej odporne na złamanie. Węgliki trapezowe wyglądają tak, że za zębem płaskim jest usytuowany nieco wyższy ząb trapezowy.Ząb trapezowy nacina tworzywo nieco węziej niż ostateczna szczelina, co zapobiega uszkodzeniu zęba przy cięciu wymagających materiałów. Klienci profesjonalni, mogą pracować jedną tarczą pilarską dłużej i z znaczną precyzją – bez potrzeby częstej wymiany tarczy pilarskiej.

Nowe tarcze pilarskie przeznaczone są do cięcia wszystkich najpopularniejszych materiałów z aluminium, miedzi, mosiądzu, twardych laminatów drewnopochodnych, tworzyw sztucznych, płyt epoksydowych. To wszystko dzięki ujemnemu kątowi nachylenia zębów, który wynosi -5 stopni. Solidnie węgliki o zmiennej geometrii gwarantują doskonałe rezultaty cięcia przy zachowaniu długiej żywotności tarczy. Tarcze pilarskie MultiMaterial dostępne są w wersjach o różnej wielkości, z różną liczbą zębów, a niektóre z dodatkowymi otworami pod zabierak tarcz dociskowych. Przeznaczone są do: pilarek stacjonarnych, pilarek ręcznych skala średnic od 130-240 mm oraz do ukośnic do cięcia drewna - średnice 210, 216, 260, 305, 350, 400.
Na tarczach jest specjalna powłoka cleanteQ, która redukuje tarcie, dzięki czemu tarcza nie nagrzewa się w trakcie pracy. Co więcej, powłoka chroni tarczę przed korozją. Wycinane laserem szczeliny dylatacyjne gwarantują wysoką stabilność tarczy oraz łatwiejszą i cichszą robotę przy niskim poziomie drgań.

Wkrętak Wiha z magazynkiem w rękojeści

Nowości narzędziowe Wiha Kwiecień 2014
Wiha wyprodukowała kilka nowości, jedną z nich jest wkrętak z końcówkami schowanymi w rączce. Nie było by w tym nic innowacyjnego gdyby nie sposób wysuwania się bitów i ich długość. Wkrętak jest zakończony magnetyczną końcówką 1/4 cala, ma szeroki i ergonomiczny chwyt wytworzony z tworzywa, które zapobiega wyślizgiwaniu się rączki w ciągu pracy. Końcówki o długości 70 mm są umieszczone w rękojeści. Wystarczy nacisnąć dwa przeciwległe przyciski i zasobnik wysunie się automatycznie. Bity po wysunięciu są lekko odchylone, co w dużej mierze upraszcza wkładanie i wyciąganie końcówek. Guziki są tak skonstruowane, że nie ma możliwości otwarcia pojemnika w czasie pracy. W zestawie mamy 3 płaskie bity i trzy krzyżaki ph 1,2,3.
Ciekawostką jest sprzedawane przez nas klucze imbusowe Wiha w kpl. zaczynających się od 1,5 mm. Jest to jeden z niewielu kpl nadający się do szybkich napraw i regulacji części rowerowych, w modelarstwie i replikach ASG. Klucze imbusowe mieszczą się w kieszeni plecaka, wysuwane są czerwonym guzikiem a solidna plastikowa rączka pozwala na łatwe i szybkie odkręcanie i dokręcanie broków i śrub imbusowych.

Nowości Dom Techniczny lipiec

Nowości w sklepie Dom Techniczny Wieluń.
Poszerzyłem nasz asortyment o latarki MacTronic. Latarki są pogrupowane w kilka katalogów. Największy to latarki czołowe i tu w ofercie są niedrogie latareczki do 40 złotych np. latarka czołowa żółta 8 LED L-HL-911

Firma MacTronic wprowadziła również na rynek nowe latarki taktyczne M-FORCE. Dostępne są 3 wersje, MX-T155 na baterie AA, MX-T160 na baterie CR123, i wersja MX-T250na 2 baterie CR123.
Latarka taktyczna z włącznikiem żelowym M-Force MX-T160. Symbol 160 zdradza ilość lumenów.
Latarka opakowana jest w ładnym pudełku.

Dołożony uchwyt do szyny Picatinny wytworzony jest z lotniczego aluminium. Latarkę dokręca się na 2 śrubki imbusowe - śrubokręt imbus jest dołączony do zestawu.
Latarka wygląda poważnie, nie ma zoomu i jeden tryb pracy 100%, tylny wyłącznik jest 2 zakresowy, można włączyć na stałe albo jak trzymamy lekko naciśnięty włącznik. Natomiast wyłącznik żelowy ma jeden tryb pracy. Nasadzona klapka na soczewkę trzyma się solidnie, podobnie wymienne filtry. Na wyposażeniu są: czerwony, ciemny niebieski i zielony.
Klasa IPx4 sugeruje pełną pyłoszczelność a wodoodporność klasy 4 oznacza, że wytrzyma krople wody lecące pod dowolnym kątem, np. wiatr z deszczem. Zasilanie bateria CR123.
Oprócz latarek taktycznych MacTronic produkuje jeszcze, jak napisałem wcześniej latarki czołowe. Ciekawa jest latarka Nomad i latarki z Seri L HMS i L MX należąca do linii M-Force. Ta pierwsza zasilana trzema bateriami AAA, dysponuje w pełni wodoszczelną obudowę i moc 160 lumenów. Daje jej to wyrazisty zasięg do 90 metrów. Latarka Nomad ma 3 tryby jasności, 2 dodatkowe filtry i diodowe światło czerwone z możliwością nadawania sygnału SOS.
Inną nowością są ściernice trzpieniowe ceramiczne. Wprowadziliśmy nowy wymiar średnica 20 mm, długość 25 mm, oparty o ziarno z węglika krzemu.

Napęd do maszynki do mieszania i mielenia mięsa

Napęd do maszynki 22 i mieszarki do farszu.
Ostatnio przerabiałem pół świniaka, sam w ogóle bez niczyjej pomocy. Po zmieleniu 25kg mięsa na kiełbasy w jeden dzień, w tym 4 kg dokupionej pręgi wołowej na sitku 2,5mm nie czułem zupełnie rąk - czas na napęd.
W ręce wpadła mi skrzynka przekładniowa, ślimakowa z silnikiem na 230V, obroty wyjściowe 36/min.
Na początek dorobiłem tulejkę do maszynki, bo stara wytarła się i mięso zaczynało wylatywać koło rączki.
Na tokarce przetoczyłem ślimak i dorobiłem, przedłużkę z zębatką, będzie zdejmowana, kiedy maszynkę będzie trzeba wymyć. Blokowana na zawleczkę.
Mocowanie z płyty OSB i desek, ( co w testach okazało się kompletną porażką, ale o tym później).
Jeszcze osłona na łańcuch i wyłącznik. Po pierwszej próbie okazało się, że taka rama nie gwarantuje sztywności.
Powstała wersja kolejna, napęd z przekładni przeniesiony na wałek, zamocowany sztywno na 2 łożyskach. Zakończenie płetwą, taki zabierak a na ślimaku rurka z wcięciem na zabierak, będzie łatwo wysuwać maszynkę do mycia.
Po pierwszym zastosowaniu stwierdziłem, że łańcuch jest za długi i ma tendencję do przeskakiwania. Umocowanie całości na drewnianej konstrukcji to porażka, wszystko się trzęsie i luzuje.
Trzeba pospawać szkielet, konstrukcję i do niego zamocować napęd. W międzyczasie zaopatrzyłem się w mieszarkę do farszu, to zrobię jedną konstrukcję napędu do mielenia i mieszania.
Do pospawania konstrukcji posłużyła mi spawarka inwerterowa i elektrody niskotopliwe Rutweld 12. Całość wyszlifowane i pomalowane. Przy okazji miałem okazję przetestować cienkie tarcze do cięcia metalu, trzy rodzaje.
Wniosek: cięcie rurek i prętów tanią tarczą za 2 złote to klęska, więcej kurzu niż efektu. O wiele lepiej sprawowały się tarcze do metalu 125 x 1mm Dedra. Są nadzwyczaj żywotne ale tną wolno i nazbyt nagrzewają materiał.  Najlepiej wypadły polskie tarcze do metalu 125x1mm Andre. Poziom zużycia porównywalny z tarczami Dery, jednak prędkość cięcia nieporównanie większa i znacznie mniej nagrzewają materiał. To taka wstawka do kilku linków, co nie znaczy, że nie pisałem prawdy. Wszystkie takie materiały staram się rzetelnie opisywać na bazie swoich własnych doświadczeń.

Jedyny kłopot, jaki się pojawił przy montażu mieszarki to było wywiercenie 2 otworów w stopce mieszarki. Nie wiem, z czego zrobili ją Chińczycy, ale ta stal nierdzewna, dodatkowo śrutowana jest nadzwyczaj trudna do wiercenia. Wiertło kobaltowe INOX nie dało rady, pomimo chłodzenia, wolnych obrotów i dużego nacisku. W ostateczności otwory wypaliłem elektrodą.

Do bezproblemowego transportowania napędu dospawałem uchwyt, który na dodatek usztywnił konstrukcję. W zależności od potrzeby mocuję maszynkę do mielenia albo mieszarkę wszystko na 2 śruby nierdzewne z podkładkami i nakrętkami. Konstrukcja jest taka, że łatwo jest wszystko rozebrać i co trzeba umyć. Jedyny feler to rozruch przy załadowanej maszynce. Jeżeli wyłączę w momencie jak w ślimaku jest duża ilość mięsa to silnik nie daje rady ruszyć ( pomimo kondensatora). Mam wtedy przygotowane szczypce płaskie, łapię nimi za zabierak i lekko cofam. Daje to swobodny rozbieg silnikowi.

Pierwszy sprawdzian za mną. Całość sprawuje się świetnie, zamontuję jeszcze przełącznik nożny i małą osłonę na łańcuch.

czwartek, 20 lutego 2014

Bruzdownice Bosch GNF cz. 1



Witam
Każdy współczesny elektryk czy hydraulik powinien używać w swoich pracach bruzdownice. elektronarzędzia te to zmodernizowane szlifierki kątowe, zaopatrzone w dwie tarcze, tulejki dystansowe i system odpylający. Wycina się nimi w tynku, betonie, cegle czy kamieniu rowki, w których układa się kable elektryczne lub rury.
Dawno minęły już czasy wycinania bruzd przecinakiem lub młotkiem pneumatycznym, chociaż jeszcze można natknąć się takich fachowców. W dzisiejszych czasach, żeby ukryć w ścianie przewody czy rury, nie trzeba kuć bez ładu i składu, a wystarczy użyć bruzdownicy do zrobienia rowka. Po nacięciu dwóch równoległych linii wykuwamy pozostały pośrodku nich fragment muru. Praca szybka, niezbyt męcząca dla operatora maszyny hydraulika, a przy tym w miarę czysta, oczywiście jeżeli podłączymy odkurzacz przemysłowy. Tak więc nieodłączną maszyną towarzyszącą każdej bruzdownicy jest dopasowany do odsysania dużej ilości pyłu mineralnego odkurzacz. O odsysaniu napiszę w innym artykule.
Następną ważną kwestią jest bezpieczeństwo w ciągu pracy z bruzdownicą, chodzi mi tu przede wszystkim o odrzut, o tym również napiszę w oddzielnym tekście.
Wszystkie bruzdownice Boscha mają ciekawą budowę modułów około silnikowych. Myślę tutaj m.in. o stalowych płytach ślizgowych z rolkami, które ułatwiają dokładne prowadzenie bruzdownicy wzdłuż linii cięcia. Tarcze diamentowe schowane są całkowicie w pokrywie ochronnej, a bruzdownice zaopatrzone są w regulację głębokości cięcia z skalą do precyzyjnego nastawiania głębokośći bruzdy. Osłony tarcz to nie tylko moduły podnoszące wygodę pracy, ale także szczelny system odsysania kurzu powstającego podczas cięcia. Do wszystkich szlifierek można podłączyć za pomocą króćca odkurzacze przemysłowe, które w znacznym stopniu są wstanie odessać urobek i umożliwić czystą pracę, a i widoczność wzrasta:).
Firma Bosch oferuje trzy takie maszyny – bruzdownica GNF 20 CA, GNF 35 CA i GNF 65 A. Różnią się one głównie mocą wbudowanych silników, średnicą obsługiwanych tarcz, czyli najważniejszym parametrem głębokością rowka i kilkoma drobnymi elementami konstrukcyjnymi. Doskonale nadają się do układania tuneli kablowych oraz układania rur wodno-kanalizacyjnych, gazowych i centralnego ogrzewania.
Wspólną cechą jednostek napędowych bruzdownic Bosch jest zastosowany we wszystkich system Constant Electronic. To układ stabilizujący prędkość obrotową silnika pod zmiennym obciążeniem. Pozwala on osiągnąć maksymalną wydajność bez względu na twardość przecinanego podłoża. Modele  GNF 35 CA  i GNF 65 A  posiadają układ ograniczenia prądu rozruchowego, czyli inaczej - łagodny rozruch.
Koniec części pierwszej.

wtorek, 11 lutego 2014

Jak używać rozwiertaka nastawnego

Cześć
Rozwiertaki nastawne idealnie się nadają do warsztatowych prac.  Służą do powiększania otworów przelotowych pod żądany rozmiar lub pasowanie.
Ponieważ są to delikatne narzędzia i pracuje się nimi ręcznie powinno się to robić ostrożnie. Ostrza są twarde i każde wygięcie albo za duży naddatek lub nacisk może powodować pęknięciem lub wyszczerbieniem płytki.  Rozwiertak nie będzie wobec tego dawał gładkiej powierzchni, a przecież o to chodzi.
Bardzo istotne jest pewne umocowanie elementu rozwiercanego, tak, aby podczas pracy nie przesuwał się.  Rozwiertak nastawny i mocujemy w pokrętle do gwintowników, wszystkie rozwiertaki mają chwyt kwadratowy. Naddatki trzeba ustalić tak jak w tabeli poniżej, ogólna zasada to lepiej nieduży niż za duży i nie spieszyć się. Po umieszczeniu rozwiertaka w otworze spokojnie bez nadmiernego docisku albo na początku wcale nie cisnąć zaczynamy rozwiercać – w prawo. I powoli przez cały otwór.  Potem otrzepać z wiórów, odkręcić górną nakrętkę o 1-2 obrót i dokręcić dolną.  Za każdym razem dokonywać pomiaru lub próbować sworzeń lub inny trzpień czy wchodzi i pasuje. W ten sposób wyszkolimy się ile nasz rozwiertak bierze po każdym dokręceniu.
Jak zabolą rączki to odpocząć.
Poglądowa tabela naddatków przy rozwiercaniu rozwiertakiem nastawnym:
A jeszcze parę uwag przed tabelą.
Im materiał twardszy tym naddatki mniejsze.
Chropowatość jest wprost proporcjonalna do naddatków i jakości ostrza.
Głębokość teoretycznie przy kilku otworach nie ma większego znaczenia ( chyba, że jest niezwykle mała np. 4-6 mm to wtedy z trudem uzyskać współosiowość)
średnica do 10 mm - od 0,1 do 0,2 mm
średnica od 10 do 20 mm - od 0,2 do 0,25 mm
średnica od 20 do 54 mm - 0,25 mm
Rozwiertak po pracy wyczyścić nasmarować np. WD-40 włożyć do tuby. Nie wrzucać do szuflady czy pojemnika z innymi narzędziami, bo mają one boczne krawędzie tnące i prawdopodobieństwo stępienia ostrzy jest w takim wypadku duże.

wtorek, 21 stycznia 2014

Nowości styczeń 2014

Nowości w styczniu.
Cześć, długo nie pisałem i nazbierało się, co nieco. Dziś będzie o nowościach dla warsztatów samochodowych.
Przebudowany został układ katalogów powiązanych z ściągaczami i blokadami rozrządu. Narzędzia do warsztatów samochodowych zostały pogrupowane w foldery. I tak najliczniejsza grupa to blokada wału rozrządu, na początku chcieliśmy jeszcze pogrupować je z włączeniem marki, ale to nie jest rozsądne, bo dużo blokad używa się do silników różnych marek.  Czyli nie będzie podziału na: blokada rozrządu Fiat, Opel, Skoda, Ford, Audi, Renault i inne, tylko wszystko razem i dopiero w opisie będą szczegóły. Zmienione zostały również foldery z ściągaczami i wyciągaczami do wtryskiwaczy, nie sądziłem, że jest ich aż tyle. Ściągacz do wtryskiwaczy Mercedes, Opel, Fiat i inne są sprzedawane z uwzględnieniem rodzaju silnika i pojemności np.: VW TDI  PD czy  Opel DTI Common Rail i wiele innych.
Potem ciekawe i proste narzędzia jak dźwignie do tapicerki i ściągacze do różnego rodzaju spinek, klipsów. Część z nich jest stalowa a część wytworzona z zbrojonego nylonu, takie dźwignie nie porysują tapicerki, są sprzedawane w kompletach dzięki temu mamy dla każdego coś miłego.
I na koniec miska do zlewania oleju, odporna na oleje i płyny chłodnicze, niesłychanie fajna sztywna konstrukcja i cena. Mieliśmy do tej pory względnie drogie miski 7 litrów, z lejkiem i z dzióbkiem. Udało się zorganizować takie znacznie tańsze, na razie mamy na stanie miski do oleju 7 litrów i niedługo przyjdą 16 litrowe z wyjątkowym wylewem pozwalającym na zlanie oleju bez żadnego kłopotu, czysto i skutecznie.

czwartek, 25 kwietnia 2013

Nowości na koniec Kwietnia


Witam w kwietniu
Pewnie zastanawialiście się częstokroć, z jakiej przyczyny w niektórych maszynach, czy sprzęcie AGD producent czy konstruktor skręca obudowy na nietypowe wkręty czy śruby z dziwnymi łbami? Torksy z otworem, albo główka płaska przecięta czy inne wynalazki. W ten sposób przymuszani jesteśmy do oddawania zepsutego sprzętu do serwisu i prawie zawsze jest to kosztowne. To samo jest z rozlicznymi kluczami do samochodów. Producenci myślą, że są cwani to prawda, ale my jesteśmy cwańsi:)

 Pierwsze to klucze do korków oleju, najczęściej są to kwadraty 8 mm, 10mm lub 12mm. Mocujemy na pokrętło do kluczy 1/2" i gotowe.
Następnie klucz trzpieniowy splin M16 z otworem, takie cudo do odkręcania korków oleju i skrzyni biegu w kilku modelach samochodów.

https://domtechniczny24.pl/klucz-trzpieniowy-splin-12-d%C5%82ugi.html

Dalej klucz nasadowy 10 -ciokątna 20 mm do resora tylnego w Hondzie. A precyzyjnie do śrub mocujących resor, jak by nie można było normalnych śrub z łbem sześciokątnym.

Dwa razy w roku przyjeżdża do nas polski rzemieślnik, który z blachy ocynkowanej produkuje lejki do płynów. Lejki są bardzo solidne, blacha jest gruba od 0.3 mm przy małych do 0.5 mm przy {największych|dużych. Lejki mają polutowane na stałe siatki z mosiądzu o drobnych oczkach. Dobra Polska ręczna robota i co najważniejsze nie drogo.
Jak już jesteśmy przy ręcznej robocie to opiszę jeszcze ręczne giętarki do prętów zbrojeniowych. Na każdej budowie gdzie zalewa się fundamenty, stropy czy wieńce takie coś się przydaje. Masywna konstrukcja, z grubych blach w dwóch wersjach. Giętarka do prętów z łożyskiem, trochę droższa i giętarka do prętów zwykła tańsza.  Oba modele są malowane, jak by to powiedzieć, czym popadnie. Jeszcze nam się nie zdarzyło żeby były takie same kolory. I czasami podstawy są w różnych rozmiarach, ale to nie ma większego znaczenia, giętarka na budowie nie musi być ładna i zapakowana w estetyczny kartonik.

poniedziałek, 25 marca 2013

Zgrabna szlifierka gws 7-125


Szlifierka kątowa GWS 7-125 720W Bosch
Jak się na nią z boku patrzy to szlifierka jak każda inna, w miarę lekka z nie za dużym silnikiem. Ale jak się uchwyci w rękę tą szlifierkę to od razu wiadomo co w niej jest nietuzinkowego. Przede wszystkim jest niesłychanie wąska niewiasta by powiedziała że szczupła, nadzwyczajnie leży w ręku. Silnik nie jest za duży bo 720 wat nie powala, ale dla określonych robót to będzie w sam raz. W inżynierii odchodzi się od zbytków i niecelowych buforów mocy, bo wiadomo prąd kosztuje. Jak wykonujemy dużo drobnych prac, np. przecinanie prętów gwintowanych cienką tarczą 1 mm. to po co nam mocniejsza szlifierka, GWS 7-125 wystarczy, i tak używamy niewielką cząstkę mocy silnika. Do poważniejszych prac można wybrać model cięższy np. GWS 1400 i z napędem dwa razy mocniejszym.
Oprócz tego, że jest zgrabna ma nadzwyczaj bajecznie rozwiązane dostęp do szczotek węglowych. Nie trzeba ściągać dolnej pokrywy, nawiasem mówiąc na zdjęciu to widać. Odkręcamy śrubkę i po problemie.

Wiertarki stołowe


Uniwersalne wiertarki stołowe Bernardo. Proste w obsłudze i co najistotniejsze niedrogie. Jak większość wiertarek stołowych i te mają napędy pasowe. Taki napęd ma dwie kluczowe zalety pierwsza to bezsprzecznie możliwość zmiany obrotów. Jest może kłopotliwa bo za każdym razem należy otwierać osłonę i przekładać paski na inne koła. Ale dzięki temu, mamy ciągle wykorzystane 100% mocy silnika, nic nie znika w elektronicznych obwodach wyłączników. Druga zaleta to brak sztywnego połączenia z silnikiem. Jak nam się coś zakleszczy, np. wiertło albo otwornica to pasek będzie się po prostu ślizgał po kołach i mamy super sprzęgło, przestarzałe ale skuteczne.

Krótki opis wiertarek stołowych Bernardo:

Do warsztatów, lżejszego przemysłu, majsterkowiczów.
Pasowa przekładnia zmiany prędkości 12 do wyboru, 3-położenia dźwigni posuwu pionowego wrzeciona.
Regulacja wysokości stołu wzdłuż listwy zębatej za pomocą korby, przechył blatu w zakresie 45°-0°-45°, z wykorzystaniem podziałki kątowej, ponadto możliwość odchylania stołu na boki.
Wrzeciono łożyskowane kulkowo.
Nastawianie głębokości wiercenia z wykorzystaniem podziałki.
Krzyż laserowy do dokładnego wyznaczania punktu wiercenia. Bardzo fajna opcja!
Osłona ochronna wiertła z mikrowyłącznikiem, o regulowanej wysokości usytuowania.
Dostarczane w komplecie z 16 mm uchwytem wiertarskim, trzpieniem do uchwytu wiertarskiego, klinem do wybijania wiertła i kluczami trzpieniowymi sześciokątnymi, silnikiem o stałej prędkości i klasie szczelności IP 44, Co oznacza klasa IP przeczytać można Tutaj.
  3-żyłowym kablem zasilającym, oraz wyłącznikiem zwalnianym przy zaniku napięcia.